piątek, 27 lipca 2012

Od świętej Anki...

 ... zimne wieczory i poranki. Już dziś snuły się raniutko mgły późnoletnie... lubię takie poranki, zwłaszcza na Mazurach, ale niestety rzeczywistość jest bardziej prozaiczna :)
Kartka dla Anny, jej historia jest długa :)
Zaczęłam ją robić w maju jako lift TEJ kartki,
ale nie zdążyłam :)
Wczoraj musiałam szybko zrobić kartkę i odgrzebałam ten projekt. Zmotywowało mnie też parę wyzwań, na które przy drobnych modyfikacjach mogłam ją wrzucić.
Przede wszystkim Tulipankowe „3 R – romantycznie, różanie, różowo...” w Projekcie Wagi Ciężkiej, swoją drogą świetny pomysł – trzymam kciuki za wszystkie uczestniczki :)
Drugie w Diabelskim Młynie z użyciem pięciu stempli... No a paleta kolorów idealnie wpisuje się w wyzwanie Scrap Market
I jeszcze Simon Says Stamp and Show „Hey girl” I The Shabby Tea Room “Oh-So pretty in pink”

Baza to papier do akwareli upaćkany gesso (oczywiście) gąbka z dużymi dziurami pozwoliła uzyskać ciekawą fakturę na to poszły rozmyte distressy victorian velvet, aged mahogany i vintage photo i jeden ze stempli My Mind's Eye z kolekcji wild asparagus, drugi użyty tutaj z tego zestawu to ramka odbita częściowo na wierzchniej kartce. Dziewczynka z Montażowni i jeszcze dwa z zestawu Papermanii Botanical Print jeden na girlandzie, a drugi na karcie pod spodem :)



strasznie to skomplikowane :D


czwartek, 26 lipca 2012

Jak dorosnę...



to zostanę Wielkim Wodzem Sokole Oko :D czyli ciąg dalszy stemplowania.
Dla Gustawa i jego rodziców, bo nowe pokolenie rośnie nam :D
Kartka powstała na wyzwanie w Skrapek.pl jako lift TEJ kartki :) Trochę mnie być może wyobraźnia poniosła, ale potraktowałam ją jako mapkę, i uważam, że może być :)











Papiery Cudowne lata 1 i 4, stempelek Nellie Snellen i tusze distress peeled paint, mustard seed, dusty concord, vintage photo i dried marigold :) przeszycia ręczne :)

poniedziałek, 16 lipca 2012

Plaża

Kolejny ATeCiak na wyzwanie SP - tym razem "na plaży." W zamykającym swe podwoje Scrappo znalazłam stempel, który natychmiast musiałam wypróbować i jest :) Zembossowany na biało imituje wzburzone fale, do tego oczywiście distressy i mgiełka, crackle accent i pięciominutowa zabawa...

niedziela, 15 lipca 2012

Prawie idealny...

 Pewnie już pisałam, że kompletnie uzależniłam się od wymian polkowych :) Z pełną świadomością braku czasu wpisałam się na następne :D IDEAŁ... Mnóstwo pomysłów, tysiąc kombinacji, ale jak weszłam na stronę Boei już wiedziałam, że temat będzie zupełnie nie mój :D Mam w nosie piłkę i na szczęście Jaśnie Pan Małżonek również. Przyznaję bez bicia - obejrzałam (czytaj: byłam w pomieszczeniu w którym nie dało się wyłączyć telewizora) 2 mecze... i dziesięć ostatnich minut finału :D
Trudno chyba mówić o naszej drużynie, że jest idealna, ale pomysł głęboko we mnie wrósł :) Niech  im tam - niech będą wspaniali, niech sny milionów Polaków się nie marnują... POLSKA GOLA!
Za dużo materiałów nie użyłam :D Najpierw było duuużo gesso, potem akwarelki, na to upaćkana w akwareli siatkowa wstążka od kwiatków i wycięte z birmaty słupki potraktowane czarnym i białym accentem. Jeszcze polakierowane na biało tymże accentem literki z wykrojnika od Ayeedy i wycięta z jakiejś gazetki reklamowej piłka pod kaboszonem :) Ach i jeszcze napis... wystukany na zwykłej serwetce na maszynie do pisania, został mi z poprzedniego ateciaka fragment tekstu "małe kina"... tylko tam nie było "f" - prawie nie widać :D

Wrzucam jeszcze na wyzwanie #21 do scrap.com "motyw sportu"... chyba jest widoczny :D

P.S. Już wiem, że się spodobał... przynajmniej dzieciom Boei :D

środa, 11 lipca 2012

Cała Polska (podobno) czyta dzieciom...

czytam więc i ja :) W dodatku dziecina zaczyna stawiać warunki - TU CITA! MAMA TUTAJ!
 Żeby zapamiętać te chwilki i żeby pobawić się nowym stempelkiem popełniłam zakładkę do... książeczki :)

Słodka Elin buja w chmurach z gesso - poleci na latające wyzwanie Scrapgangu.
UHKowe: Latawce, dmuchawce, wiatr...
i "użyteczne" wyzwanie w Scrap Markecie

ale przede wszystkim będzie odmierzać kolejne wieczory i bajeczki :)

niedziela, 8 lipca 2012

wakacyjnie...









Wreszcie udało mi się popełnić coś więcej niż ATC :) Wakacje to nie taka prosta sprawa, czas przecieka przez palce jak piasek na plaży. I właśnie piasek był inspiracją, uparłam się na shakerbox :) a do tego papiery ScrapCake i kartka na Polkowe wyzwanie gotowa :)
Piaskowe wspomnienie kwalifikuje do wyzwania w Craft4You "Pozdrowienia z wakacji..." ramka i parasol kolorowane distressami (tym, tym, tym i tym) i do Magicznej Kartki - "Wakacje".
No a ponieważ żółty jest kolorem  dominującym to pofrunie jeszcze do Lemonade :)
i jeszcze Deep Ocean Challenge : "A sea of Love" :)