piątek, 26 sierpnia 2011

ulubiony...

nic na to nie poradzę, że jestem kochliwa. Nawet bardzo :) Niemal każdy papier jakiego się dotknę pozostawia ślad. Bo Bunny Timepiece pozostawił echo fantastycznej zabawy przy tworzeniu, ciepłego, entuzjastycznego przyjęcia i parę miłych komentarzy, za które bardzo dziękuję.












Poza tym bardzo lubię zegary, z każdych wakacji wracam z kolekcją zdjęć wszystkich napotkanych czasomierzy z wież kościelnych i ratuszowych czy elewacji kamieniczek.
Tym razem zrobiłam okładkę notesu z wymiennym wkładem. Jak zwykle mnóstwo tu wybłyszczeń... może kiedyś to minie - na razie miłość do Finitury Cristallo trwa :)
Użyłam też nabytego dziś drogą kupna i nie tylko alfabetu z Montażowni.


A ponieważ mój jest ten kawałek papieru - leci na wyzwanie #4 UHK

sobota, 20 sierpnia 2011

stemple inaczej

Całkiem niedawno w Diabelskim Młynie zobaczyłam kurs na użycie stempla jako pieczęci w ciepłym embossingu. Bardzo mi się spodobało.


Powiedzmy, że pierwsze koty za płoty, z tej pracy mam parę przemyśleń, że na przykład trzeba wybrać odpowiedni stempel - nie za delikatny, ale raczej koronkowy niż pełny, że trzeba mieć wszystko pod ręką :) i robić to w miarę szybko, no i warstwa rozpuszczanego proszku musi być gruba. I przede wszystkim strrrasznie trudno jest zrobić zdjęcie tłoczenia :) Kolorystyka kompletnie przekłamana ale to najlepsze zdjęcie jakie mam.



  
Exploding box wg. Qrczaka powstał dla zaległej Anny. W środku miejsce na zamówiony drobiazg, więc niech chociaż opakowanie będzie niespodzianką :) Papiery Stamperii, okienka wewnątrz przeszyć rozjaśnione białym tuszem, motywy kwiatków na dnie i wieczku wybłyszczone Finitura Cristallo również Stamperii i tyle :)
 Zgłaszam na wyzwanie Stamptacular

Challenge #124: FANCY FOLDS!

wprawdzie stempel użyty nietypowo ale jest :) złożenia też... i nawet zmieściłam się w terminie

piątek, 19 sierpnia 2011

nie zdążyłam :(

a tak się nastawiłam na to wyzwanie  Wyzwanie #7 - Zawieszka   na scrapkach.pl wyzwaniowo
... nie wiem dlaczego ubzdurałam sobie, że jest do 19.08 ;(    Rozpacz.
i tak się pochwalę, bo bardzo podoba mi się efekt... nieskromnie, cóż :) Ma to być pomoc wychowawcza, bo czuję przez skórę, że już niedługo trzeba będzie zacząć wychowywać mojego Małego Aniołko - Potworka.





Papiery Prima - w końcu postanowiłam je pociąć i Potworki Kingi Spiczko, które zresztą wydały mi się wymarzone do tego projektu. Koronka i sznurek jest... tylko ten termin buuuuuuu

Krótko, idę się oddać rozpaczy. A właściwie spacyfikować Zu i przeznaczyć resztę wieczoru na przyjemniejsze zajęcia :)

Edit
Znalazłam jeszcze wyzwanie kolorystyczne w Digi Scrap
niech sobie aniołek na nie poleci :)

piątek, 12 sierpnia 2011

dopadło mnie na wakacjach :)

otóż proszę Państwa oprócz mnóstwa pozytywnej energii, miłych słów i motywacji moja zakładka przyniosła mi wyróżnienie


HA! pierwsze i jestem z niego dumna :)

a teraz już po wakacjach, pełna wrażeń i sił zabieram się do roboty :)