czwartek, 29 września 2011

Babie lato...

...długo dojrzewała we mnie ta mapka, ale rzutem na taśmę jeszcze zdążę na wyzwanie
Mapka #5 ILS

Papier czerpany nabyty daaawno temu w empiku idealnie wpasował się w temat Babiego Lata niestety zbyt długi proces twórczy nie pozwolił mi uczestniczyć w wyzwaniu Kreatywnego Zakątka... a taki był plan A :)
 Oprócz tego Sklepy Cynamonowe UHK w trzech odsłonach





 Kłopotliwe było przyklejenie zarówno własnoręcznie udzierganej pajęczyny jak i elementów dmuchawca (wprawdzie to jakiś mutant był, ale zbyt przezroczysty i niewidoczny). Podkolorowałam je trochę distressami (m in. vintage photo ze Scrap Pasji), ale to niestety był koniec marzeń o czystości tej pracy... same błędy.












Jeszcze trawki, dziwnym zbiegiem okoliczności pasujące do tych zatopionych w papierze. Całość bardzo mnie cieszy, gdyż okoliczności przyrody czasu utrwalonego na zdjęciu rozlewają mi się ciepełkiem w okolicy serca :) A oprawa wyszła zaskakująco pozytywnie biorąc pod uwagę fakt, że to pierwsza moja przymiarka do ogromu przestrzeni 30x30 :D
Jesienna nutka zaprowadziła mnie jeszcze do Scrap Pasji na wyzwanie # 10 Idzie jesień...
I jeszcze wyzwanie z kolorem w Szufladzie różowy, brązowy, niebieski - chyba nie będzie zbyt naciągane :)

poniedziałek, 26 września 2011

Jeszcze o Skrapowisku

Craftmania zaproponowała wymianę zakładek na sobotnim skrapowisku. Udało mi się przygotować, chociaż z czasem jak zwykle krucho było. Wróciłam do moich ukochanych papierów Bo Bunny Timepiece dołożyłam do tego kawałek gazety... swoje lata miała i pasowała jak ulał. Oczywiście Finitura Cristallo na zegarek, stempelek zembossowany, trochę tuszu białego i vintage photo do ostatecznego efektu... Siostrzyczka była chyba zadowolona :)
Robiłam ją z myślą o stryszkowym wyzwaniu Temat + Produkt #3 ~~ Literatura i Stemple ~~ 

(Edit - wstawienie komentarza zajęło mi dziś 12 godzin grrrrr... ostatnio internet mnie nie lubi)

Wygrzebałam również z dawniejszych prac motylka i też powędrował w dobre ręce Pampuch :)

Ja z kolei stałam się dumną posiadaczką zakładki od Ayeedy nie mam zdjęcia więc popatrzcie sobie TU (moja ta z manekinem i maszyną :)) i drugiej od Viol (z rozetką) :)

No i jeszcze wymiana ATC której pomysłodawcą była Galeria Rae. Mój lewek powędrował do Ayeedy a ja przygarnęłam misiaczka Bei.


sobota, 24 września 2011

Poszalałam :D

Wiem, że w marcu było więcej... ale wtedy jeszcze nie miałam pojęcia jak bardzo warto pójść na Skrapowisko. Dziś wróciłam z lżejszym portfelem, ale za to jaka szczęśliwa :D
Łup cenny, ale o dziwo zmieściłam się w budżecie. Teraz pozostaje tylko usiąść i ciąć, kleić, paprać tuszem, stemplować i cieszyć się z tego :D
Udało mi się poznać kilka osób, nawet podpaść niektórym niechcący :(

Załapałam się na wymianę ATC w Galerii Rae i zakładek w Craftmanii... ale o tym jutro :)
Teraz jeszcze muszę się napatrzeć.
I już nie mogę się doczekać marca.


P.S. Na fali chęci posiadania zapiszę się jeszcze na candy w Galerii papieru. A co!

środa, 21 września 2011

nuTECZKA :)

Prezenty dla małych dziewczynek stanowią pewne wyzwanie... praktyczność nie do końca wymagana. I tylko paleta barw ograniczona.
Przysięgam, że miało nie być różowe, a wyszło jak zwykle :)
Zdjęcia robione oczywiście wieczorem i co tu gadać beznadziejne, ale lepszych nie będzie nuTECZKA powędrowała już do nowej włascicielki.

     

 Teczka powstała z tektury falistej i kartonów ze Składu papieru i tylko małe akcenty Jack and Jilll collection Primy. Spróbuję więc jeszcze zapukać do e-craft na wyzwanie #1 papier wizytówkowy. Wiem, miało nie być ani skrawka papieru skrapowego... proszę o dyskwalifikację, ale nie spróbować - grzech.


 Jeszcze kilka nutek z Wycinanki, distressy i Crackle Accent

Ach i jeszcze grzebień :D musiałam jakoś wypełnić tagi i po wykonaniu pracy umysłowej - co jest w stanie zastąpić stempel journalingowy padło na grzebień.


wtorek, 13 września 2011

urodzinowo... więc musiało poczekać :)

Domi jeszcze raz wszystkiego najlepszego :)

taaak, to miały być długie leniwe, twórcze wakacje. Nawet przez chwilę wydawało się, że tak będzie :) 

wyszło właśnie tyle... to prawda, że z braku maszyny zabawiałam się dzierganiem tego patchworku dłuuuugo, ale wyszło lepiej niż myślałam.
Zdjęcie wprawdzie krzywe jak nieszczęście, ale już nic z tym nie zrobię :)
Moja nieoceniona Mama znalazła mi w czeluściach swoich szaf takie sprytne, starożytne narządko, które sprawiło, że dziubanie było łatwiejsze i równiejsze :)
(zdjęcie wstawię jak tylko znajdę chwilę na jego zrobienie)




Mapkę wzięłam z Digi Scrap, ale tak mi było żal zakleić te przeszycia, że postanowiłam owal trochę oszukać :)
Kwiatki są, ćwieki przemalowane białym Accentem, no i taka sobie wyszła :)








A ponieważ kolekcja Mykonos bardzo mi pasi... to jeszcze wrzucę do UHK co sobie będę żałować





poniedziałek, 5 września 2011

3 lata to nie lada okazja



Dla małej dziewczynki - Antoninki zakochanej w kolorze różowym... i wchodzącej właśnie w świat fantazji baśni, legend, czarodziejów i wróżek. 
(Edit: obrazek autorstwa Kei Acedera... pooglądajcie więcej - mnie zachwyciła)










Kartka w trójwymiarze okraszona oczywiście błyszczącymi elementami w pasiastej ramce kwalifikującej na wyzwanie #5 UHK


piątek, 2 września 2011

misiowo

















Narodziny są zawsze radosne... Ot taki mały Wojtuś :)
Wszystkiego dobrego dla rodziców i Wojtusia oczywiście.



Trochę się namęczyłam z wycinaniem szczególików, oczywiście mogło być ich więcej, ale czas goni :D Dziś miś zmieni własciciela :)

Do kartki wykorzystałam mapkę Everybody-Art Challenge