Przysięgam, że miało nie być różowe, a wyszło jak zwykle :)
Zdjęcia robione oczywiście wieczorem i co tu gadać beznadziejne, ale lepszych nie będzie nuTECZKA powędrowała już do nowej włascicielki.
Inspiracją było wyzwanie Lemonade Challenge #27 - organizujemy czas
Teczka powstała z tektury falistej i kartonów ze Składu papieru i tylko małe akcenty Jack and Jilll collection Primy. Spróbuję więc jeszcze zapukać do e-craft na wyzwanie #1 papier wizytówkowy. Wiem, miało nie być ani skrawka papieru skrapowego... proszę o dyskwalifikację, ale nie spróbować - grzech.
Jeszcze kilka nutek z Wycinanki, distressy i Crackle Accent
Ach i jeszcze grzebień :D musiałam jakoś wypełnić tagi i po wykonaniu pracy umysłowej - co jest w stanie zastąpić stempel journalingowy padło na grzebień.
Ach gdyby tak potrafić czytać nutki :P
OdpowiedzUsuńŚliczna i przeuroczoróżowa :)
http://rubberstampspl.blogspot.com/2011/09/prace-od-muszelii.html
OdpowiedzUsuńDziękujemy i serdecznie pozdrawiamy, Zespół Montażowni
Plan jest pomysłowy i pięknie wykonany - niestety, nie może brać udziału w losowaniu, gdyż nie zawiera żadnych materiałów Lemonade :-((
OdpowiedzUsuń