wtorek, 15 listopada 2011

Na wspomnienia


Moja Cioteczna Babka obchodziła niedawno dziewięćdziesiąte urodziny. Z tej okazji powstało opakowanie prezentu, w którego wytycznych było nienawiązanie do wieku, przemijania, czasu... i wszystkich tych rzeczy które same narzucają się przy takich okazjach :)
Forget me not... na szczęście nie wszyscy wiedzą, że taka jest nazwa papierów :)


Wyszło kwieciście i wiosennie...


2 komentarze:

  1. Niezapominajka wkomponowana zawodowo:) A pudełko konstrukcyjnie wymiata :D

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniałe pudełeczko:))) zapraszam na candy:)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję, Wasze komentarze dodają mi skrzydeł :D