Jeszcze raz serdecznie zapraszam na wystawę :) Swoje ATeCiaki zgodziły się wystawić
Anuszka, Novinka i Pinezka jako reprezentacja Skrapujących Polek oraz Arte Banale, Matilde, Nordstjerna, Siostry Dwie i Tusia... czyli mój subiektywny wybór miłośniczek małej formy.
A moje ATC jest już gotowe...
Powstawało przy ogromnej współpracy Zu, wybierała kolory i stempelki... Do jego stworzenia użyłam wyłącznie papieru wizytówkowego, distressów i stempli :)
Jeszcze "pomagała" przy ustawianiu aranżacji... cóż z zapaleniem płuc ma się trochę większe prawa :)
Na szczęście już wychodzimy z tego stanu.
Cudo prostu! Służy Wam współchorowanie:)
OdpowiedzUsuńAranżacja cudna!Myślę, że fajnie by wyglądała w gablocie:D
Wymiękłam patrząc na to ATC.... Genialne!
OdpowiedzUsuńTwoje ATC jest fantastyczne, taka skondensowana sztuka :) Właśnie zapakowałam do koperty moje - nie jest takie ładne i kolorowe, ale może się nada na wystawę :) Jutro wysyłam.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :) Na pewno się nada :) Dzięki za udział - wrzucisz u siebie to podlinkuję?
Usuńno tak .. i co ja mam wymyślić ?? :) dziś jeszcze się zabiorę i jutro poleci atc do Łodzi :) bo mam fazę na atc ! dzięki za zaproszenie !super sprawa taka wystawa ,pozdrowionka !
OdpowiedzUsuńA tak, wrzucę na dniach :)
OdpowiedzUsuńProszę: http://warsztat.pucia.pl/2013/02/21/atc-bardzo-rozne/
OdpowiedzUsuńA dotarł w ogóle mój list z ateciakiem już? W poniedziałek chyba priorytetem wysyłałam.
OdpowiedzUsuńmój już też w drodze ! nastawiam się na relację i dużo zdjęć z wystawy :)
OdpowiedzUsuńjakby tak nie doszedł to tu zapodałam :)
OdpowiedzUsuńhttp://inkazklonowej.blogspot.com/2013/02/zakurzone-atc-i-odgrzebane-kartki.html
i bardzo mi się go fajnie robiło !