ale ostatnio mnie naszło na rysowanie... na razie głównie ręce mnie świerzbią :) ale spróbowałam... wyszło - jak kura pazurem :) Czyli akurat wpasuję się w temat Art Grupy ATC.
Dzień po popełnieniu tego koszmarku znalazłam zestaw stempelków - takich właśnie domeczków, płotków, kwiatków nawet pranie rozwieszone i pan z pieskiem...
więc moje próby rysownicze na razie odłożę ad acta :)
poniedziałek, 28 września 2015
piątek, 18 września 2015
dobra wiadomość...

Kolorystyka zadana, bo kartka miała być załącznikiem do żółto-szarej wyprawki dla maluszka. Podrzucam więc jeszcze do kartkowego ABC - S jak Szary :)

Takie cudeńka szyje moja Mama :)
Jeszcze były do tego dorobione "firmowe" metki :)
wtorek, 8 września 2015
z braku czegoś lepszego...
dziś bedzie muchomorek. Strasznie lubię obrazki Pasiakowej, więc ostatnio nabyłam kilka stempli... do mojej zakurzonej nieco kolekcji :)
taki tag... niech bedzie na wyzwanie Just Tag It.


taki tag... niech bedzie na wyzwanie Just Tag It.

Etykiety:
papier piecing,
stemple,
tag
poniedziałek, 13 lipca 2015
coś trzeba robić...
kiedy pięciolatek wchodzi na głowę :)
Zanim zdążyłam zrobić zdjęcie już drugie małe paluszki zdążyły go lekko zdefasonować, ale co tam.
Szaleństwa nie ma, taki szkolny... a właściwie szkoleniowy tag, za to radości było dużo, bo jak mama dopuszcza do swoich przydasi - to jest dopiero zabawa :)

dla porównania - efekty prac po drugiej stronie stołu :)
piątek, 3 lipca 2015
grubymi nićmi szyte...
o tym, że miała być tagiem, zawieszką do wina dowiedziałam się na końcu :) Kartka ślubna dla koleżanki z podwórka... robiona na szybko z fantastycznych papierów Finn. Dużo darcia i szarpania no i ręczne przeszycia, bo wbrew wszystkiemu tak jest szybciej :)


piątek, 10 kwietnia 2015
w kwietniu... do Paryża...
chociaż tam podobno zawsze pięknie :)
nie, nie - aż tak dobrze nie ma - nie jadę do Paryża, ale pomarzyć zawsze można :)
Kwietniowy tag Holtzowy to kolorowany stempel i papier kraftowy- z przyjemnością go robiłam.


minimalistycznie wyszło.

Przy okazji chciałam wam zarekomendować mojego Big Shota :D Jest rewelacyjny - tani w eksploatacji i wykrojniki też w bardzo atrakcyjnych cenach :D :D :D
Jedyną wadą jest czasochłonność wykrawania elementów, ale w końcu nikt nie mówił, że rękodzieło to zajęcie błyskawiczne :D
przeszycia również ręczne :) zgłaszam do
Stampotique Designers Challenge #190 - Stitches

Pozdrawiam cieplutko - bo słoneczko za oknem daje już nadzieję na wiosnę :)
nie, nie - aż tak dobrze nie ma - nie jadę do Paryża, ale pomarzyć zawsze można :)
Kwietniowy tag Holtzowy to kolorowany stempel i papier kraftowy- z przyjemnością go robiłam.

minimalistycznie wyszło.

Przy okazji chciałam wam zarekomendować mojego Big Shota :D Jest rewelacyjny - tani w eksploatacji i wykrojniki też w bardzo atrakcyjnych cenach :D :D :D
Jedyną wadą jest czasochłonność wykrawania elementów, ale w końcu nikt nie mówił, że rękodzieło to zajęcie błyskawiczne :D
przeszycia również ręczne :) zgłaszam do
Stampotique Designers Challenge #190 - Stitches
Pozdrawiam cieplutko - bo słoneczko za oknem daje już nadzieję na wiosnę :)
Etykiety:
12 tags of 2015 TH,
kolorowanie stempli,
stemple,
tag
wtorek, 31 marca 2015
Moje miasto...
to Łódź oczywiście... czerwona cegła i zaszłości włókiennicze. Nie zdążyłam z tagiem Tima Holtza, ale tego wyzwania nie mogłam opuścić - ATC dla ArtGrupy : moje miasto

cegiełka zembossowana i podmalowana kredkami akwarelowymi, stempel Vivy Decor przeszycia ręczne - jak widać udało mi się nawet zrobić dwie sztuki - co rzadko się zdarza, ale wrzucam niewykończone (jedno niedoszyte), bo termin goni, a nie chciałabym przegapić :)
Gdyby ktoś jeszcze miał ochotę na wymianę, to ja chętnie dokończę :D

Bardzo miło było mi spotkać Was na Skrapowisku :) i prawie nie rozmawiać o dzieciach :D :D :D
Koty też są fajne... być może :D

Gdyby doba miała choć te pięć minut więcej...
pozdrawiam :)
cegiełka zembossowana i podmalowana kredkami akwarelowymi, stempel Vivy Decor przeszycia ręczne - jak widać udało mi się nawet zrobić dwie sztuki - co rzadko się zdarza, ale wrzucam niewykończone (jedno niedoszyte), bo termin goni, a nie chciałabym przegapić :)
Gdyby ktoś jeszcze miał ochotę na wymianę, to ja chętnie dokończę :D
Bardzo miło było mi spotkać Was na Skrapowisku :) i prawie nie rozmawiać o dzieciach :D :D :D
Koty też są fajne... być może :D
Gdyby doba miała choć te pięć minut więcej...
pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)