Zamarzyło mi się skrapuszko :)
Oczywiście z Dreamer'a :) Ważka z Wycinanki, distressy i crackle accent i bezbarwny embossing...
Żółte standardowe karteczki nabrały charakteru :)
Takie małe a cieszy.
Kolory trochę przekłamane, ale zdjęcia jak zwykle nocne :(
Toż to jakieś cudeńko!Takie malutkie, że aż trudno mi ogarnąć je w całości:) Może uda się naocznie:D
OdpowiedzUsuńPrześliczne scrapuszko :)
OdpowiedzUsuńŚwietne !!!
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczko. Rozglądam sie tak po Twoim blogu - WOW - same śliczności
OdpowiedzUsuń