Kolejna wymiana ATC na Polkach :) Mnie skojarzyła się tak:
wersja pomarańczowo granatowa poleciała do Anek73, zielono-żółta zrobiona po czasie i trochę na szybko została u mnie.
W roli głównej gesso - fantastyczna zabawa - ogranicza was tylko wyobraźnia :) Pomysł zaczerpnięty z bloga Virginia & Charlie
W tle pierwszego ATC użyłam magicznego stempla ze Strychu. Odbiłam na nim różne faktury tkaniny.
Stempel Material Girl z Craft4You a napis z alfabetu z Montażowni.
W drugiej wersji tło zrobione distressami pochlapanymi wodą , napis zembossowany pudrem Clear Papermania... i zapomniałam o metce :(
Kapelusze,rękawiczki,szale-to właśnie one są kropką nad i w modzie!Super ATC. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe. Te prace mają coś w sobie - bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPomysł genialny i wykonanie jak zawsze przemyślane i staranne :) Ja jestem za wersję nr 2 :D
OdpowiedzUsuń