środa, 19 października 2011

Z braku czasu...

i z przyczyn losowych, które ostatnio dopadają po kolei wszystkich w skrapowym świecie, przegapiłam kilka wyzwań. Rozgrzebane prace leżą na stole i straszą. Ech, wrócę sobie choć na chwilę do pięknej słonecznej Italii :) Drzwi dla Art Piaskownicy.

2 komentarze:

Pięknie dziękuję, Wasze komentarze dodają mi skrzydeł :D